piątek, 2 września 2011

Od czegoś trzeba zacząć!

Witam wszystkich starych i nowych bywalców. Postanowiłam uruchomić koleiny blog, poświęcony tym razem sztuce i swojej działalności, związanej z tym tematem. Nigdy nie uważałam się za artystkę, a bardziej za rzemieślnika i tak też zostało do dziś. Niektórzy uważają, że to sztuka i chwała im za to. Jak to się mówi wolnoć Tomku w swoim domku. Niech sobie każdy nazywa to po swojemu, jak komu w duszy gra.
Zacznę od zaprezentowania w mozole powstającego ekspozytora na biżuterię, głównie kolczyki.

Nie jest on jeszcze skończony. Obecnie wykonałam jakieś 3/4 pracy, a może dopiero połowę? Któż to wie, okażę się w toku kolejnych działań.


z napisem namęczyłam się nie licho, jakoś tak nie szła mi ręka po prostej linii, pewnie z powodu choróbstwa, które się do mnie przykleiło...


Cały ekspozytorek wygląda (póki co) jak na zdjęciu powyżej. Z technik zdobienia mamy shabby, decoupage, nie udaną kalkomanię zastąpioną ręcznym malunkiem :)



I jeszcze dwa zbliżenia na motyw z decoupage.

Docelowo mają się jeszcze znaleźć tu i ówdzie klasyczne spękania, o drobnej fakturze. No i oczywiście ostatecznie również miejsce do zawieszania biżuterii, w końcu to ekspozytor :) Ale to już przy następnej odsłonie.
Pozdrawiam i zachędzam do śledzenia mnie w mych poczynaniach.
Niebawem będę się wystawiać w dwóch miejscach, a relację zapewne zamieszczę na łamach tego bloga.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz